Moją największą pasją jest bieganie. Pierwsze biegowe kroki stawiałem w 2010 roku, a dwa lata później rozpocząłem bardziej profesjonalne treningi pod okiem trenera, co oczywiście zaowocowało dużym progresem. Moja życiówka w półmaratonie to 1:22:00.
W ubiegłych latach prowadziłem na 1:30, 1:35 i tym razem poprowadzę Was na 1:30.
Preferuję stałe tempo od początku do końca. W czasie biegu podpowiadam jak rozłożyć siły, jak się nawadniać i motywuję do walki o wymarzony czas. Osoby, które przyłączą się do mojej grupy i będą stosowały się do moich rad z pewnością ukończą bieg z wymarzoną życiówką.